Nauczycielka jest dość zaawansowana - pozwalać uczniom pieprzyć się przed nią i dawać jej rady jest fajne. Jasne, że na początku uczennica była trochę nieśmiała, ale to szybko minęło. Ja też uważam, że potrzebne są praktyczne lekcje seksu, wtedy będzie on właściwy i bezpieczny. I jeszcze ten facet spuścił się na cycki nauczycielki - przecież uczniowie muszą jej się jakoś odwdzięczyć za to, że ich nauczyła.
Ja to widzę tak, że laska nie jest szczególnie atrakcyjna. Brzuch w brzydkich fałdach, rozstępy na udach, krzywy tyłek. Tylko jej piersi są atrakcyjne. Nie potrafię powiedzieć, jak jest z przodu, ale widać, jak bardzo spieprzony jest jej odbyt. Tak więc realistycznie rzecz biorąc, pracujące usta tej pani są w pewnym sensie atrakcyjne, nic więcej!
Dlaczego nikt nie pisze?